gooブログはじめました!

写真付きで日記や趣味を書くならgooブログ

O mój ukochany, proszę poczekaj na mnie

2019-06-30 22:43:05 | Serie wideo muzycznych – Królestwo

Piesni Koscielne Najpiekniejsze  | „O mój ukochany, proszę poczekaj na mnie” Głos serca chrześcijanki 

I
Księżyc się wspiął ponad korony drzew,
blask jego piękny jest, jak ukochany mój.
Ukochany mój, gdzie jesteś?
Czyś słyszał, jak łkam?
Któż, jak nie Ty miłość mi da?
Tylko Ty o mnie troszczysz się.
Któż, jak nie Ty, któż dba o mnie?
Tylko Ty cenisz życie me.
Księżycu, powróć na nieba kres.
Niech ukochany mój nie martwi się. Proszę, myśli moje nieś.
Nie zapomnij wziąć miłości mej.
II
Dzikie gęsi parami lecą w dal -
czy przyniosą wieści o miłym mym?
Gęsi, użyczcie mi skrzydeł swych,
bym wróciła do ciepłego domu.
Zwrócę troskę, jaką ukochany mi dał
i powiem ukochanemu, by nie martwił już się.
Chcę Ci dać przychylną odpowiedź i nie zmarnować ceny, którą poniosłeś.
Chcę szybko dorosnąć
i porzucić życie płynące w bólu.
O, ukochany! Czekaj na mnie.
Odlecę od doczesnej pomyślności.
Zwrócę troskę, jaką ukochany mi dał
i powiem ukochanemu, by nie martwił już się.
Chcę Ci dać przychylną odpowiedź i nie zmarnować ceny, którą poniosłeś.
i nie zmarnować ceny, którą poniosłeś.
ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni”

Słuchaj:Piosenkichrześcijańskie 


Gdzie jest mój dom?

2019-06-27 11:27:09 | MATERIAŁY WIDEO

Chrześcijański film familijny 2018 | „Gdzie jest mój dom?” Bóg dał mi szczęśliwą rodzinę (Zwiastun)
Rodzice Wenyi rozwiedli się, kiedy miała dwa latka. Mieszkała następnie ze swoim tatą i z macochą. Macocha nie mogła jej znieść i zawsze kłóciła się z tatą dziewczynki, który, nie mając wyboru, musiał odsyłać Wenyę do domu jej mamy. Ta natomiast całkowicie poświęciła się prowadzeniu swojej firmy i nie miała czasu na opiekę nad Wenyą. Często odsyłała ją zatem dalej – pod opiekę swoich krewnych i przyjaciół. Po wielu latach życia pod taką zastępczą opieką mała Wenya czuła się samotna, bezradna i tęskniła za domowym ciepłem. Dopiero, gdy jej tata i macocha się rozwiedli, dziewczyna wróciła do ojca. Od tej pory miała dom – na dobre i na złe. Kiedy Wenya dorosła, stała się bardzo rozważna, grzeczna i dużo się uczyła. Ale właśnie wtedy, gdy intensywnie uczyła się, przygotowując się do egzaminów wstępnych na studia, stało się nieszczęście: jej mama doznała wylewu krwi do mózgu, została sparaliżowana i przykuta do łóżka. Ojczym Wenyi porzucił jej mamę, a do tego przejął cały jej majątek. Zaraz potem tata dziewczynki został zabrany do szpitala z diagnozą raka wątroby... Wenya nie była w stanie przejąć na siebie całego brzemienia pomocy rodzinie, mogła jedynie prosić krewnych i przyjaciół o pomoc, ale ci jej odmówili. Właśnie wówczas, gdy Wenya cierpiała, nie mając się dokąd zwrócić, dwie siostry z Kościoła Boga Wszechmogącego złożyły Wenyi, jej mamie i siostrze świadectwo o dziele Boga Wszechmogącego w dniach ostatecznych. Ze słów Boga Wszechmogącego zrozumiały one wówczas przyczynę bólu w życiu człowieka i pojęły, że tylko, jeśli ludzie przyjdą do Boga, mogą otrzymać Bożą ochronę i żyć w szczęściu. Jedynie dzięki pokrzepiającym słowom Boga mama i córki otrząsnęły się z bólu i bezradności. Wenya doświadczyła autentycznej miłości Bożej i prawdziwego miłosierdzia Bożego. Nareszcie zaznała domowego ciepła i znalazła prawdziwy dom.