Pan Jezus powiedział: „Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7:21). W jaki konkretnie sposób powinniśmy dążyć do stania się ludźmi, którzy wypełniają wolę Ojca niebieskiego i są posłuszni Bogu, tak aby zabrał nas On do królestwa niebieskiego? Chrześcijanin Song Enze został aresztowany przez Komunistyczną Partię Chin i skazany na siedem lat więzienia za to, że wierzył w Boga i głosił Bożą ewangelię. Po zwolnieniu z więzienia dalej ponosił koszty na rzecz Boga głosząc ewangelię. Ma on poczucie, że wyrzekając się domu i kariery, ciężko pracując i wykonując dzieło, wypełnia wolę Boga i jest pewny, że zyska uznanie w oczach Boga, który zaprowadzi go do królestwa niebieskiego. Niedługo potem syn Songa Enze zapada na poważną chorobę i jego życie jest zagrożone. Song Enze ma z tego powodu pretensje do Boga, próbuje kłócić się z Bogiem, a nawet traci chęć do wykonywania swoich obowiązków. Poprzez faktyczną sytuację, w jakiej się znalazł, oraz dzięki objawieniu słowa Boga, Song Enze zdaje sobie sprawę, że jego wiele lat wyrzeczeń i ponoszenia kosztów na rzecz Boga było pierwotnie próbą wytargowania Bożej łaski i Bożych błogosławieństw oraz że nie jest kimś, kto jest posłuszny Bogu. Na koniec, dzięki poszukiwaniu, uczy się, jak dążyć do porzucenia swojego skażonego usposobienia, stania się prawdziwie posłusznym Bogu i bycia zbawionym przez Boga.
Bóg Wszechmogący mówi:
„Musisz wiedzieć, jakiego rodzaju ludzi pragnę. Ci, którzy są nieczyści, nie wejdą do królestwa. Nie będzie im dane kalać świętej ziemi. Nawet jeżeli wykonałeś dużo pracy i pracowałeś przez wiele lat, to jeśli na końcu nadal jesteś żałośnie brudny, według niebiańskiego prawa nie wejdziesz do Mojego królestwa! Od założenia świata Nigdy nie oferowałem łatwego dostępu do Mojego królestwa tym, którzy zabiegają o Moje względy. Tej zasady nikt nie może złamać!” (z księgi „Słowo ukazuje się w ciele”).
„A co z waszą wiarą w Boga? Czy faktycznie poświęciliście się? Gdybyście przeszli tę samą próbę co Hiob, żaden z was, którzy dziś służycie Bogu, nie byłby w stanie wytrwać – upadlibyście. Bowiem istnieje różnica między wami a Hiobem. Gdyby dziś skonfiskowano połowę waszego majątku, zaprzeczylibyście istnieniu Boga; gdyby zabrano wam syna lub córkę, podnieślibyście krzyk w proteście; gdyby wasz jedyny środek utrzymania skończył się, zwrócilibyście się do Boga… W takich chwilach nie cofnęlibyście się przed niczym. To pokazuje, że nie zyskaliście prawdziwego zrozumienia i nie macie prawdziwej postawy”. z księgi „Słowo ukazuje się w ciele”
Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego
Jeśli po przejrzeniu naszej strony internetowej macie jakiekolwiek opinie czy sugestie i chcielibyście się nimi podzielić, lub też jeśli w swojej wierze i w swoim życiu macie jakieś wątpliwości czy pytania, skontaktujcie się z nami. Nasi oddani przedstawiciele są do waszej dyspozycji przez cały czas. Niech miłość Boga zawsze będzie z nami!
I Jeden jest, który Bogiem jest wcielonym. Co mówi, co czyni prawdą jest. Jego mądrość, sprawiedliwość miłuję. Widzieć Go, mieć Go moim szczęściem jest. Jeden jest, który Bogiem jest wcielonym. Co mówi, co czyni prawdą jest. Jego mądrość, sprawiedliwość miłuję. Widzieć Go, mieć Go moim szczęściem jest. Jego serce, Jego miłość zdobyły mnie. Dziś biegnę za Nim, nie szukając już. Znoszę trudy, by Go kochać, ale słodkie są. Nie mogę Go znów stracić, mój ukochany. II Moje serce Jego jest, jak to dobrze. Żyję, by wszystko dać, by dla Niego żyć. To zaszczyt móc Go kochać i służyć Mu. Me serce nie pragnie więcej nic i jestem zadowolony. Myśli me Jego są, troski także. Uważam na Jego wolę. Jego szczęście i zadowolenie to jedyne me pragnienie. Będę sługą w domu Boga i wypełnię swój obowiązek. Z tą daniną czekaj Go i z uśmiechem witaj Go. Jego serce, Jego miłość zdobyły mnie. Dziś biegnę za Nim, nie szukając już. Znoszę trudy, by Go kochać, ale słodkie są. Zdobędę Go, żyć dla Niego, zawsze kochać Go będę. ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni”
Zapraszamy do słuchania CAG Hymnów na mojej platformie! Słuchając piosenek i wychwalając Boga, jeśli jesteś wzruszony i chcesz podzielić się swoimi uczuciami lub masz wątpliwości co do swojej wiary, możesz wyrazić swoją opinię poprzez Messenger. Poznajmy je i wspólnie omówimy!
Słowo Boże na dziś „Zrozumienie usposobienia Boga jest bardzo ważne” – Słowo Ducha Świętego
Mam nadzieję, że osiągnięcie wiele rzeczy. Jednakże wasze działania i całe wasze życie nie są w stanie spełnić do końca Moich żądań, dlatego nie mam innego wyboru, jak przejść do rzeczy i wyjaśnić wam swoją wolę. Zważywszy, że wasza zdolność rozeznania jest słaba, podobnie jak wasza zdolność docenienia, jesteście niemal beznadziejnie nieświadomi Mojego usposobienia i Mojej istoty, dlatego tak pilne jest, abym was o nich poinformował. Bez względu na to, ile zrozumiałeś jak dotąd i na ile jesteś skłonny zrozumieć te kwestie, muszę ci je szczegółowo wyjaśnić. Kwestie te nie są wam zupełnie obce, ale wydaje się, że nie do końca je rozumiecie lub nie znacie ich treści. Wielu ma jedynie jako takie pojęcie, lecz jest ono częściowe i niepełne. Abyście mogli lepiej praktykować prawdę, to jest lepiej wprowadzać w życie Moje słowa, myślę, że najpierw musicie zapoznać się z tymi kwestiami. W przeciwnym razie wasza wiara pozostanie niejasna, obłudna i wypełniona religijnymi ozdobnikami. Jeżeli nie rozumiesz usposobienia Boga, nie będziesz w stanie wykonywać pracy, którą powinieneś wykonywać dla Niego. Jeżeli nie znasz istoty Boga, nie będziesz w stanie okazywać Mu czci i bojaźni, a jedynie nieuważną powierzchowność i wykręty, a co gorsza nienaprawialne bluźnierstwo. Choć zrozumienie usposobienia Boga jest naprawdę ważne i poznania istoty Boga nie można lekceważyć, nikt jeszcze nigdy nie zbadał dokładnie tych kwestii ani nie wgłębił się w nie. Widać wyraźnie, że wszyscy zignorowaliście rozporządzenia, które wam obwieściłem. Jeśli nie rozumiecie usposobienia Boga, to łatwo może dojść do tego, że je obrazicie. Taka obraza jest równoznaczna z rozsierdzeniem Samego Boga i ostatecznym owocem twoich działań staje się wykroczenie przeciwko rozporządzeniom. Zatem powinieneś zdać sobie sprawę z tego, że zrozumienie usposobienia Boga zyskuje się wraz z poznawaniem Jego istoty, a wraz ze zrozumieniem usposobienia Boga zyskuje się zrozumienie rozporządzeń. Bez wątpienia wiele rozporządzeń wiąże się z usposobieniem Boga, ale nie jest ono wyrażone w nich całkowicie. Dlatego też powinniście wykonać kolejny krok w pogłębianiu swojego zrozumienia usposobienia Boga.
Mówię dzisiaj do was nie w ramach zwykłej rozmowy, więc wypada wam traktować Moje słowa ostrożnie i, co więcej, głęboko zastanowić się nad nimi. Chodzi mi to, że poświęcacie zbyt mało czasu na słowa, które wypowiadam. Kiedy mowa o usposobieniu Boga, to jeszcze mniejsza jest wasza skłonność do poważnego pochylenia się nad tą sprawą i rzadko kiedy ktokolwiek wkłada w to wysiłek. Z tej przyczyny twierdzę, że wasza wiara to tylko wielce pretensjonalne słowa. Nawet teraz nikt z was nie wkłada żadnych poważnych starań w pokonanie waszej najpoważniejszej słabości. Rozczarowujecie Mnie po tych wszystkich cierpieniach, które dla was przeszedłem. Nic dziwnego, że nie zważacie na Boga i prowadzicie życie wyzute z prawdy. Jak takich ludzi można uznać za świętych? Prawo niebios nie będzie tego tolerować! Ponieważ wasze zrozumienie tej kwestii jest tak ograniczone, muszę o niej więcej mówić.
Usposobienie Boga to temat, który wydaje się wszystkim bardzo abstrakcyjny i nie każdemu jest też łatwo go przyjąć, ponieważ Jego usposobienie nie jest takie jak ludzka osobowość. Bóg także odczuwa emocje – radość, gniew, smutek i szczęście – ale różnią się one od emocji człowieka. Bóg jest tym, kim jest i ma to, co ma. Wszystko, co wyraża i ujawnia, przedstawia Jego istotę i Jego tożsamość. Tego, kim jest i co ma, jak również Jego istoty i tożsamości, żaden człowiek nie jest w stanie zastąpić. Jego usposobienie obejmuje Jego umiłowanie ludzkości, ukojenie ludzkości, nienawiść ludzkości i jeszcze więcej, pełne zrozumienie ludzkości. Osobowość człowieka może tymczasem być optymistyczna, żywa albo niewrażliwa. Usposobienie Boga to takie, które należy do Władcy wszystkich rzeczy i żywych stworzeń, Pana wszelkiego stworzenia. Jego usposobienie przedstawia honor, moc, szlachetność, wielkość i przede wszystkim supremację. Jego usposobienie jest symbolem autorytetu, wszystkiego, co prawe oraz wszystkiego, co piękne i dobre. Co więcej, jest to symbol Tego, który nie może zostać[a] pokonany ani zaatakowany przez ciemność i siły wroga oraz symbol Tego, który nie może zostać obrażony (ani nie będzie tolerować obrazy)[b] przez jakiekolwiek stworzenie. Jego usposobienie jest symbolem najwyższej władzy. Żadna osoba, w pojedynkę czy w grupie, nie jest w stanie zakłócić Jego dzieła bądź Jego usposobienia. Tymczasem osobowość człowieka to nic więcej niż tylko symbol niewielkiej wyższości człowieka nad bestią. Człowiek sam w sobie nie ma żadnego autorytetu, autonomii czy zdolności przewyższenia siebie, kuląc się w swej istocie, będąc zdanym na łaskę różnych ludzi, zdarzeń i rzeczy. Radość Boga wynika z istnienia i pojawiania się prawości i światła, z powodu niszczenia ciemności i zła. Znajduje przyjemność w tym, że przyniósł ludzkości światło i dobre życie. Jego radość to radość prawa, to symbol istnienia wszystkiego, co pozytywne oraz, co ważniejsze, symbol pomyślności. Gniew Boga wynika z powodu istnienia niesprawiedliwości oraz niepokojów, które ona wywołuje, krzywdząc Jego ludzkość; z powodu istnienia zła i ciemności, z powodu istnienia rzeczy wypędzających prawdę i jeszcze bardziej z powodu istnienia rzeczy, które sprzeciwiają się temu, co dobre i piękne. Jego gniew oznacza, że wszystko, co negatywne już nie istnieje, jest także symbolem Jego świętości. Powodem Jego smutku jest ludzkość, w której pokłada nadzieję, a która stoczyła się w ciemność, ponieważ Jego dzieło dokonywane w człowieku nie spełnia Jego oczekiwań i ponieważ ludzkość, którą On miłuje nie może cała żyć w świetle. Smuci Go niewinna ludzkość, człowiek szczery, ale nieświadomy oraz człowiek dobry, lecz z wybrakowanymi poglądami. Jego smutek jest symbolem Jego dobroci i miłosierdzia, symbolem piękna i życzliwości. Źródłem Jego szczęścia, rzecz jasna, jest pokonywanie wrogów i zyskiwanie dobrej wiary człowieka. Co więcej, pochodzi ono z wypierania i niszczenia wszelkich sił wroga oraz faktu, że człowiek otrzymuje dobre i spokojne życie. Szczęście Boga nie jest podobne do radości człowieka. Jest to raczej uczucie zbierania dobrych owoców, uczucie przewyższające nawet radość. Jego szczęście to symbol uwalniania się ludzkości od cierpienia raz na zawsze i symbol wejścia ludzkości do świata światła. Emocje człowieka, z drugiej strony, wynikają z jego własnych interesów, nie z prawości, światła czy tego, co piękne, a już na pewno nie z łaski danej z Nieba. Emocje człowieka są samolubne i przynależą do świata ciemności. Nie istnieją z powodu woli, tym mniej z powodu planu Boga, dlatego o człowieku i Bogu nigdy nie można mówić jednocześnie. Bóg jest zawsze najwyższy i zawsze honorowy, podczas gdy człowiek jest zawsze podły, zawsze bezwartościowy. Wynika to z tego, że Bóg zawsze poświęca się za ludzkość i dla ludzkości. Człowiek, z kolei, zawsze bierze i stara się dla siebie. Bóg stale zadaje sobie trud, by ludzkość mogła przetrwać, a tymczasem człowiek nie wnosi nic na rzecz światła albo prawości. Nawet jeśli człowiek podejmuje przez jakiś czas wysiłek, jest on tak słaby, że nie potrafi wytrzymać nawet jednego uderzenia, ponieważ podjęty jest zawsze dla niego samego, a nie dla innych. Człowiek jest zawsze samolubny, podczas gdy Bóg jest zawsze bezinteresowny. Bóg jest źródłem wszystkiego, co sprawiedliwe, dobre i piękne, a człowiek jest tym, który z powodzeniem uosabia wszelką szpetotę i zło. Bóg nigdy nie zmieni swojej prawej istoty i piękna, a człowiek bez problemu, w każdej chwili i sytuacji, jest zdolny zdradzić prawość i odsunąć się daleko od Boga.
Każde wypowiedziane przeze Mnie zdanie zawiera w sobie usposobienie Boga. Lepiej, żebyście dobrze sobie przemyśleli Moje słowa, bo wówczas z pewnością odniesiecie z nich wielki pożytek. Istotę Boga bardzo trudno uchwycić, ale ufam, że przynajmniej będziecie mieli jakieś pojęcie o Jego usposobieniu. Mam nadzieję, że wówczas okażecie Mi i będziecie też robić to, co nie obraża usposobienia Boga. Wtedy zyskam otuchę. Na przykład zawsze staraj się mieć Boga w swoim sercu. Kiedy coś robisz, rób to zgodnie z Jego słowami. Szukaj Jego intencji we wszystkim i wystrzegaj się uczynków, które są hańbiące i obrażają Boga. Tym bardziej nie powinieneś umieszczać Boga gdzieś z tyłu głowy, aby wypełnić przyszłą pustkę w swoim sercu. Jeśli tak robisz, to obrażasz usposobienie Boga. Zakładając jednak, że przez całe życie nigdy nie wypowiesz żadnej bluźnierczej uwagi ani skargi przeciwko Bogu, jeśli będziesz w stanie prawidłowo realizować wszystko to, co On ci powierzył, a także poddawać się Jego słowom przez całe życie, wówczas unikniesz wykroczenia przeciwko rozporządzeniom. Jeżeli powiedziałeś kiedykolwiek na przykład: „Dlaczego nie uważam Go za Boga?”, „Myślę, że te słowa są tylko jakimś tam oświeceniem Ducha Świętego”, „Moim zdaniem nie wszystko, co Bóg robi, musi być słuszne”, „Człowieczeństwo Boga nie jest wyższe od mojego”, „W słowa Boga nie można po prostu uwierzyć”, czy inne podobne krytyczne uwagi – to wzywam cię do częstszego wyznawania swoich grzechów i żałowania za nie. W przeciwnym razie nigdy nie będziesz mieć szansy na przebaczenie, bo obrażasz nie człowieka, lecz Samego Boga. Może ci się wydawać, że osądzasz człowieka, ale Duch Boży widzi to inaczej. Twój brak szacunku dla Jego ciała jest równoznaczny z brakiem szacunku dla Niego. Skoro tak jest, czy nie obraziłeś usposobienia Boga? Musisz pamiętać, że wszystko to, co robi Duch Boży, czyni w celu zabezpieczenia Jego dzieła w ciele oraz zapewnienia prawidłowego wykonania tego dzieła. Jeśli to zlekceważysz, to twierdzę, iż jesteś osobą, która nigdy nie zdoła osiągnąć wiary w Boga. Ponieważ wywołałeś Boży gniew, On cię odpowiednio ukarze, aby dać ci lekcję.
Poznanie istoty Boga nie jest sprawą błahą. Musisz zrozumieć Jego usposobienie. W ten sposób, stopniowo i nieświadomie, poznasz istotę Boga. Kiedy posiądziesz tę wiedzę, zaczniesz wkraczać w wyższy i piękniejszy stan. W końcu poczujesz wstyd za swoją szkaradną duszę, tak wielki, że wyda ci się, iż nie masz się gdzie ukryć. W tym czasie w twoim zachowaniu będzie coraz mniej rzeczy obrażających usposobienie Boga, a twoje serce będzie coraz bardziej przybliżać się do Boga i stopniowo miłość do Niego będzie rosnąć w twoim sercu. Jest to znak wkraczania ludzkości w piękny stan. Na razie jednak nie osiągnęliście go jeszcze. Krzątając się tu i tam wokół swojego przeznaczenia, komu chciałoby się podejmować próby poznania istoty Boga? Jeżeli dalej tak będzie, to nieświadomie popełnicie wykroczenie przeciwko rozporządzeniu, ponieważ zdecydowanie za mało wiecie o usposobieniu Boga. Czy to, co teraz robicie, nie jest więc kładzeniem podwalin pod wasze wykroczenia przeciwko usposobieniu Boga? To, że zachęcam was do zrozumienia usposobienia Boga nie jest sprzeczne z Moim dziełem. Jeżeli często popełniacie wykroczenia przeciwko rozporządzeniom, to kto z was zdoła uniknąć kary? Czy wtedy całe Moje dzieło nie byłoby na marne? Dlatego nadal proszę was, aby oprócz oceniania swojego postępowania, zachowywać ostrożność w podejmowanych krokach. Będzie to wyższe żądanie, które wam stawiam i ufam, że dobrze się nad tym zastanowicie i przyłożycie do tego wielką wagę. Jeśli nadejdzie dzień, w którym wasze działania wywołają Mój potężny gniew, to tylko wy sami poniesiecie tego konsekwencje i nikt za was kary nie przyjmie.
Czasy ostateczne to najważniejszy moment, by powitać przyjście Pana, jak więc powinniśmy to zrobić? Co możemy uczynić, żeby wejść do królestwa niebieskiego i zyskać życie wieczne? Pan Jezus powiedział: „Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a będzie wam otworzone”. (Ewangelia Mateusza 7:7). Jeśli chcesz się dowiedzieć o tajemnicy powrotu Pana Jezusa i chcesz ucztować z Nim, prosimy o komunikowanie się z nami przez Messenger.
Podobnie jak setki milionów innych naśladowców Pana Jezusa Chrystusa, przestrzegamy praw i przykazań Biblii, cieszymy się obfitą łaską Pana Jezusa Chrystusa i gromadzimy się, modlimy, chwalimy i służymy w Jego imieniu – i to wszystko robimy pod opieką i ochroną Pana. Często bywamy słabi i bywamy silni. Wierzymy, że wszystkie nasze czyny są zgodne z naukami Pana. Jest więc rzeczą oczywistą, że wierzymy, iż kroczymy ścieżką posłuszeństwa wobec woli Ojca w niebie. Tęsknimy za powrotem Pana Jezusa, za Jego chwalebnym przybyciem, za końcem naszego życia na ziemi, za przyjściem królestwa i za wszystkim, co zostało zapowiedziane w Księdze Objawienia: Pan przybywa i sprowadza nieszczęście, nagradza dobrych i karze niegodziwców, podnosząc w górę tych wszystkich, którzy za Nim podążają i witają z radością Jego powrót, aby móc Go spotkać. Za każdym razem, gdy o tym myślimy, opanowują nas przemożne emocje. Jesteśmy wdzięczni, że urodziliśmy się w dniach ostatecznych i mamy na tyle szczęścia, że jesteśmy świadkami przyjścia Pana. Cierpieliśmy prześladowania, ale w zamian za „przeogromną i wieczną wagę chwały”; cóż to za błogosławieństwo! Cała ta tęsknota i łaska udzielana przez Pana sprawiają, że często trzeźwiejemy, aby móc się modlić, i częściej nas one łączą. Może w przyszłym roku, może jutro, a może nawet wcześniej, kiedy człowiek nie będzie się tego spodziewał, Pan nagle przybędzie i ukaże się grupie ludzi, którzy uważnie na Niego czekają. Wszyscy prześcigamy się nawzajem – nikt nie chce pozostać w tyle – żeby być pierwszą grupą, która ujrzy ukazanie się Pana, aby stać się jednymi z tych, którzy zostaną pochwyceni. Za nadejście tego dnia oddaliśmy wszystko, bez względu na koszty. Niektórzy porzucili pracę, kolejni porzucili swoje rodziny, inni wyrzekli się małżeństwa (…)”. „(…) nikt z nas nie zastanawia się, czy nasza tęsknota jest właściwa, a tym bardziej żaden z nas nie wątpi w poprawność wszystkiego, czego się trzymamy. Kto może poznać wolę Boga? Nie poszukujemy, nie odkrywamy, a nawet nie przejmujemy się ścieżką, którą człowiek kroczy. Bo troszczymy się tylko o to, czy możemy zostać pochwyceni, czy możemy być błogosławieni, czy jest miejsce dla nas w królestwie niebieskim i czy będziemy mieli udział w wodzie rzeki życia i owocu drzewa życia. Czy dla uzyskania tych rzeczy nie wierzymy w Pana i czy nie jesteśmy naśladowcami Pana? Nasze grzechy zostały odpuszczone, odpokutowaliśmy, wypiliśmy gorzki kielich wina i wzięliśmy krzyż na nasze barki. Któż może powiedzieć, że cena, którą zapłaciliśmy, nie zostanie zaakceptowana przez Pana? Kto może powiedzieć, że nie przygotowaliśmy wystarczającej ilości oliwy?
z księgi „Słowo ukazuje się w ciele”
Wartościowe filmy religijne „Przebudzenie ze snu” – Ujawnienie tajemnicy królestwa niebieskiego (Dubbing PL)
Yu Fan: Jeśli pragniemy wstąpić do królestwa niebieskiego, musimy być uważni i przygotowani. Gdy Pan nadejdzie, zabierze nas do siebie.
Caption: Yu Fan Kaznodziejka kościoła domowego
Wang Yimei: Pan jest święty, więc ludzie bezbożni nie mogą Go spotkać. Czy ludzie tacy jak my, którzy ponoszą trud dla Pana, ale często grzeszą, mogą zostać przyjęci do królestwa niebieskiego?
Caption: Wang Yimei Działaczka kościoła domowego
Wei Defu: Pan Jezus odpuścił nam już grzechy. Jeśli będziemy trzymać się Jego imienia i dla Niego pracować, wstąpimy do królestwa niebieskiego?
Caption: Wei Defu Współpracownik kościoła domowego
Chen Wenjie: Bóg jest święty. Nie wpuści nieczystych, zepsutych ludzi do swojego królestwa. By zostać zbawionym, trzeba doświadczyć Bożego sądu i obmycia w dniach ostatecznych.
Caption: Chen Wenjie Świadek Kościoła Boga Wszechmogącego
Guo Enling: Czy, gdyby Pan Jezus osądzał człowieka, cała ludzkość nie byłaby potępiona?
Caption: Guo Enling Współpracownik kościoła domowego
Yang Yingru: Bóg osądza ludzi, ponieważ pragnie ich obmyć i zbawić. To miłość Boża i zbawienie zepsutej ludzkości.
Caption: Yang Yingru Świadek Kościoła Boga Wszechmogącego
Yu Fan: Dziękuję Bogu Wszechmogącemu za to, że przebudził mnie ze snu, że pozwolił mi usłyszeć Boży głos.
Title: PRZEBUDZENIE ZE SNU
Caption: 1987 rok, kościół domowy w prowincji Fujian
Wang Yimei / Congregation (singing): (…) czystą rzekę wody życia, przejrzystą jak kryształ,"wypływającą z tronu Boga i Baranka. A pośrodku rynku miasta, po obu stronach rzeki, było drzewo życia przynoszące owoc dwunastu rodzajów, wydające swój owoc co miesiąc”. (Księga Objawienia 22: 1-2).
Wang Yimei: Dziękujmy Panu! Ta pieśń inspiruje nas od bardzo wielu lat. Bracia i siostry, żyjąc na tym złym i mrocznym świecie, jesteśmy prześladowani i musimy wiele wycierpieć z powodu naszej wiary w Pana. Zostaliśmy odrzuceni, opuszczeni przez nasze rodziny i przyjaciół. Ciągle jesteśmy oczerniani i poniżani przez innych. Przez nich wylaliśmy morze łez i znieśliśmy wiele trudności. Tylko Pan jest naszym zbawieniem.
Congregation: Amen!
Wang Yimei: Tylko na Nim możemy polegać. On jest naszym schronieniem!
Congregation: Amen!
Wang Yimei: Bez względu na nasze cierpienie mamy obietnicę Pana, mamy tę piękną nadzieję. Bo Pan obiecał przyjąć nas do swojego niebiańskiego domu.
Congregation: Amen!
Wang Yimei: Gdy Pan nadejdzie, by nas zabrać, nie będziemy już cierpieć ani przelewać łez, ponieważ będziemy żyć z Panem każdego dnia. Dlatego my, żyjąc w dniach ostatecznych i wierząc w Pana, jesteśmy szczególnie błogosławieni!
Congregation / Little Yu Fan: Amen!
Wang Yimei: Doczekamy zstąpienia Pana, który nas pochwyci do królestwa niebieskiego!
Congregation / Little Yu Fan: Amen!
Wang Yimei: W tym królestwie nie ma cierpienia, bólu i łez. Tam nie ma śmierci. Nie usłyszymy oszczerstw, już nigdy nie będziemy osądzani przez niewierzących.
Little Yu Fan / Congregation: Amen!
Wang Yimei: Aniołowie będą nam towarzyszyć ze śmiechem i radością. Od tego dnia zostaniemy z Panem na zawsze!
Little Yu Fan / Congregation: Amen!
Wang Yimei: Bracia i siostry, otwórzmy Księgę Objawienia, rozdział 21 werset 10 do 25.
Wang Yimei / Little Yu Fan / Believer Bai / Believer Han / Believer Sun / Elder Believer: I przeniósł mnie w duchu na górę wielką i wysoką,i pokazał mi wielkie miasto.
Wang Yimei / Little Yu Fan / Believer Bai / Believer Han / Believer Sun / Elder Believer: święte Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga. (…) A dwanaście bram to dwanaście pereł. Każda brama była z jednej perły. A rynek miasta to szczere złoto, jak przezroczyste szkło. Lecz świątyni w nim nie widziałem, bo jego świątynią jest Pan Bóg Wszechmogący oraz Baranek. A miasto nie potrzebuje słońca ani księżyca, aby świeciły w nim, bo oświetla je chwała Boga, a jego lampą jest Baranek. Narody, które będą zbawione, będą chodziły w jego świetle, a królowie ziemi wniosą do niego swoją chwałę i cześć. W dzień jego bramy nie będą zamknięte, bo nocy tam nie będzie”.
Congregation: Amen!
Wang Yimei: To jest ten piękny dom, który Pan przygotował dla nas w niebie. Jest taki piękny! Dni ostateczne nadeszły, zbliża się wielka katastrofa. Pan przyjmie nas do swojego domu, nim ona nastąpi.
Congregation: Amen!
Wang Yimei: Zachowajmy spokój i módlmy się na powitanie Pana!
Congregation / Little Yu Fan: Amen!
Little Yu Fan: Ciociu Wang, ten dom, który Pan dla nas przygotował, jest taki piękny! Ulice są brukowane złotem i mnóstwem lśniących klejnotów! Jest naprawdę wspaniały! Kiedy Pan zabierze nas do niebiańskiego domu?
Wang Yimei: Dziękujmy Panu! On zabierze nas tam już wkrótce. My, wierzący w Pana, w dniach ostatecznych, będziemy naocznymi świadkami Jego powrotu. Jeśli tylko będziemy słuchać Jego słów, zostaniemy pochwyceni za życia do Jego królestwa. Masz w sobie wiarę?
Dziękuję za śledzenie mojego bloga! Chcesz dowiedzieć się, jak powitać powrót Pana Jezusa? Jeśli w swojej wierze i w swoim życiu macie jakieś wątpliwości czy pytania, kliknij link, aby przejść do Messenger, poznajmy je i wspólnie omówimy!
Wypełnianie Bożego planu zarządzania trwającego sześć tysięcy lat dobiega końca, a brama do królestwa została już otwarta dla wszystkich tych, którzy szukają pojawienia się Boga. Drodzy bracia i siostry, na co czekacie? Czego poszukujecie? Czy czekacie, aż Bóg się pojawi? Czy szukacie śladów Bożej obecności? Jak bardzo ludzie pragną tego, żeby Bóg się pojawił! I jak trudno jest im odnaleźć ślady Boga! W wieku takim jak ten, w świecie takim jak ten, co musimy uczynić, aby ujrzeć dzień pojawienia się Boga? Co musimy uczynić, aby dotrzymać kroku śladom Boga? Z takimi pytaniami mierzą się wszyscy ci, którzy oczekują Jego pojawienia się. Wszyscy rozważacie je w różnych okolicznościach, ale z jakim rezultatem? Gdzie pojawia się Bóg? Gdzie są Jego ślady? Czy otrzymaliście odpowiedzi? Wielu ludzi odpowiedziałoby: „Bóg pojawia się pośród tych, którzy Go naśladują, a ślady Jego obecności są pośród nas” – to takie proste! Każdy może wygłosić formułkę, ale czy rozumiecie, czym jest pojawienie się Boga i czym są Jego ślady? Pojawienie się Boga odnosi się do Jego osobistego przyjścia na ziemię, którego potrzebował, aby wykonać swoje dzieło. Ze swą własną tożsamością i usposobieniem, i w swym wrodzonym rodzaju zstępuje On pośród ludzi, by dokonać dzieła zapoczątkowania wieku i zakończenia wieku. Ten rodzaj pojawienia się nie jest formą ceremonii. Nie jest to znak, obraz, cud czy wielka wizja, a tym bardziej nie jest to procedura religijna. Jest to prawdziwy, rzeczywisty fakt, którego można dotknąć i który można ujrzeć. Ten rodzaj pojawienia się nie przychodzi, aby ludzie mogli zacząć śledzić proces lub wejść w tymczasowe zobowiązanie; raczej służy jako etap w wykonywaniu Jego planu zarządzającego. Pojawienie się Boga zawsze jest znaczące i zawsze jest powiązane z Jego planem zarządzania. To pojawienie się jest całkowicie inne od pojawienia się Bożego prowadzenia, przywództwa i oświecenia człowieka. Bóg wykonuje etap wielkiej pracy, za każdym razem gdy się objawia. Ta praca różni się od tej z każdego innego wieku. Jest niewyobrażalna dla człowieka i nigdy nie była przez człowieka doświadczona. Jest to dzieło, które rozpoczyna nowy wiek i zamyka stary wiek. Jest to nowa i udoskonalona forma dzieła dla zbawienia ludzkości. Co więcej, jest to dzieło wprowadzające człowieka w nowy wiek. Takie jest znaczenie pojawienia się Boga.
Wraz ze zrozumieniem pojawienia się Boga, jak należy szukać śladów Bożych? To pytanie nie jest trudne do wyjaśnienia. Gdzie Bóg się pojawia, tam znajdziesz Jego ślady. Takie wyjaśnienie brzmi bardzo prostolinijnie, ale nie jest to łatwe do wykonania, gdyż wielu ludzi nie wie, gdzie Bóg się objawia, a jeszcze mniej wie, gdzie zamierza i powinien się objawić. Niektórzy pochopnie zakładają, że tam, gdzie są dzieła Ducha Świętego, tam pojawił się Bóg. Lub też wierzą, że gdzie są duchowe osobistości, tam i Bóg się pojawia. Lub wierzą, że tam, gdzie są znani ludzie, tam też On się pojawił. Na razie nie rozważajmy tego, czy takie wierzenia są właściwe czy nie. Aby wyjaśnić takie pytanie, najpierw musimy mieć jasność co do celu: poszukujemy śladów Boga. Nie szukamy osobistości duchowych, a jeszcze mniej chcemy naśladować sławnych ludzi; my idziemy śladami Boga. Zatem, skoro szukamy śladów Boga, musimy szukać Bożej woli, słów Bożych, Jego wypowiedzi – bo tam, gdzie są nowe słowa Boże, tam jest Jego głos, a tam, gdzie są ślady Jego obecności, tam są uczynki Boga. Tam, gdzie jest wyraz Bożej obecności, tam Bóg się pojawia, a tam, gdzie On się pojawia, tam istnieje prawda, droga, życie. Poszukując śladów Boga, zignorowaliście słowa mówiące, że „Bóg jest prawdą, drogą i życiem”. Zatem, kiedy wielu ludzi otrzymuje prawdę, nie wierzą oni, że odnaleźli ślady Boga, a tym bardziej nie uznają tego, że Bóg się pojawił. Jak poważny jest to błąd! Pojawienia się Boga nie można pogodzić z koncepcjami człowieka, a tym bardziej nie może się Bóg pojawić na życzenie człowieka. Bóg podejmuje własne decyzje i ma własne plany co do wykonania Jego dzieła. Ponadto ma On własne cele i własne metody. Bóg nie potrzebuje omawiać z człowiekiem swojego dzieła czy szukać porady człowieka, tym bardziej nie potrzebuje informować każdej osoby o swoim dziele. Takie jest usposobienie Boga, a ponadto powinno być ono uznane przez każdego. Jeśli pragniecie doświadczyć pojawienia się Boga, jeśli pragniecie iść Jego śladami, musicie najpierw wyjść poza własne koncepcje. Nie wolno wam domagać się od Boga, aby czynił to czy tamto. Tym bardziej nie powinieneś umieszczać Go we własnych ramach i ograniczać Go do swoich koncepcji. Zamiast tego, powinniście pytać, jak poszukiwać śladów Boga, jak przyjąć Jego pojawienie się i jak poddać się Jego nowemu dziełu. Oto, co powinien czynić człowiek. Ponieważ człowiek nie jest prawdą ani nie posiada prawdy, powinien poszukiwać, akceptować i być posłusznym.
Bez względu na to, czy jesteś Amerykaninem, Brytyjczykiem, czy masz inne pochodzenie, powinieneś wyjść ponad własne ograniczenia, przewyższyć siebie i powinieneś postrzegać pracę Boga jako Jego stworzenie. W ten sposób nie ograniczysz Jego śladów, ponieważ dziś wielu ludzi wyobraża sobie, że niemożliwe jest to, że Bóg pojawi się w pewnym kraju czy narodzie. Jak głębokie jest znaczenie dzieła Bożego i jak istotne jest Jego pojawienie się! Jak mogą być one mierzone ludzką koncepcją i myśleniem? Zatem powiadam, powinieneś pokonać twe koncepcje narodowości czy pochodzenia, kiedy szukasz pojawienia się Boga. Nie ograniczysz się wówczas własnymi koncepcjami. W ten sposób będziesz zdolny do przyjęcia pojawienia się Boga. W przeciwnym razie na zawsze pozostaniesz w ciemności i nigdy nie zdobędziesz uznania Bożego.
Bóg jest Bogiem wszystkich ludzi. Nie jest prywatną własnością żadnego kraju czy narodu i realizuje swój plan, nie będąc w żaden sposób ograniczony przez którykolwiek kraj czy naród. Możliwe, że nigdy nie próbowałeś wyobrazić sobie tej formy, być może twoja postawa wobec niej jest postawą zaprzeczenia, a może kraj lub naród, w którym pojawia się Bóg, jest dyskryminowany i jest państwem najsłabiej rozwiniętym na świecie. Jednak Bóg posiada swoją mądrość. Dzięki swojej mocy i poprzez swoją prawdę oraz usposobienie udało Mu się prawdziwie zdobyć grupę ludzi, którzy są z Nim zgodni. I pozyskał grupę ludzi, jakich pragnął: ludzi, których sam zdobył, którzy znoszą trudne próby i różnego rodzaju prześladowania, a którzy są w stanie iść za Nim do samego końca. Celem pojawienia się Boga w sposób wolny od jakichkolwiek ograniczeń odnośnie formy czy kraju jest to, że ma On być w stanie ukończyć dzieło swojego planu. Na przykład kiedy Bóg stał się ciałem w Judei, Jego celem było wypełnić dzieło ukrzyżowania, żeby odkupić wszystkich ludzi. Jednakże Żydzi uważali, że jest niemożliwe, żeby Bóg to zrobił i sądzili, że to niemożliwe, żeby Bóg stał się ciałem i przybrał postać Jezusa. To, co było dla nich „niemożliwe”, sprawiło, że Go skazali i sprzeciwili się Bogu, a ostatecznie doprowadzili do zagłady Izraela. Dzisiaj wielu ludzi popełnia podobny błąd. Z całą mocą ogłaszają bliskie przyjście Boga, ale jednocześnie zaprzeczają Jego przyjściu; to, co jest dla nich „niemożliwe”, ponownie ogranicza pojawienie się Boga do ram ich wyobraźni. I tak widziałem wielu ludzi tarzających się ze śmiechu po natknięciu się na słowa Boga. Czym to ich naśmiewanie się różni się od potępienia i bluźnierstw Żydów? Nie jesteś gorliwy w stawaniu oko w oko z prawdą, a w jeszcze mniejszym stopniu jej pragniesz. Jedynie badasz ją po omacku i nonszalancko czekasz. Co możesz osiągnąć dzięki takiemu badaniu i czekaniu? Czy możesz otrzymać osobiste Boże prowadzenie? Jeżeli nie potrafisz rozeznać wypowiedzi Boga, jak możesz nadawać się na świadka pojawienia się Boga? Gdzie pojawia się Bóg, tam manifestuje się prawda i jest słyszalny Boży głos. Tylko ci, którzy potrafią zaakceptować prawdę, są w stanie usłyszeć głos Boży i tylko tacy ludzie są godni tego, żeby być świadkami pojawienia się Boga. Odłóż swoje koncepcje na bok! Zatrzymaj się i uważnie przeczytaj te słowa. Jeżeli tęsknisz za prawdą, Bóg oświeci cię, żebyś zrozumiał Jego wolę i Jego słowa. Odłóż na bok swoje poglądy odnośnie „niemożliwego”! Im bardziej ludzie wierzą, że coś jest niemożliwe, tym bardziej jest prawdopodobne, że to się wydarzy, gdyż mądrość Boga sięga wyżej niż niebiosa, myśli Boże są wyższe niż myśli ludzkie, a Boże dzieła przekraczają granice ludzkiego myślenia i pojmowania. Im bardziej coś jest niemożliwe, tym bardziej jest to prawdą, do której należy dążyć; im bardziej coś jest trudne do pojęcia i wyobrażenia przez człowieka, tym więcej jest w tym Bożej woli. Ponieważ bez względu na to, gdzie Bóg objawia się, Bóg jest nadal Bogiem, a Jego istota nigdy się nie zmieni ze względu na miejsce czy sposób, w jaki się pojawia. Usposobienie Boga pozostaje takie samo bez względu na to, gdzie znajdują się Jego ślady. Bez względu na to, gdzie są, jest On Bogiem wszystkich ludzi. Na przykład Pan Jezus nie jest Bogiem tylko Izraelczyków, ale wszystkich ludzi w Azji, Europie i Ameryce, a nawet bardziej, jest jedynym Bogiem w całym wszechświecie. Zatem poszukujmy Bożej woli oraz odkrywajmy to, jak się pojawia na podstawie Jego wypowiedzi i idźmy w Jego ślady! Bóg jest prawdą, drogą i życiem. Pojawienie się Boga i Jego słowa istnieją równolegle do siebie, a Jego usposobienie i ślady zawsze będą dostępne dla wszystkich ludzi. Drodzy bracia i siostry, mam nadzieję, że jesteście w stanie dostrzec pojawienie się Boga w tych słowach i zaczniecie podążać za Nim, żeby wkroczyć w nowy wiek oraz do pięknego, nowego nieba i nowej ziemi przygotowanej dla tych, którzy oczekują tego, że Bóg się pojawi.
Witaj na mojej platformie! Chociaż wierzymy w Pana i nasz grzech został przebaczony, wciąż żyjemy w grzechu i nie jesteśmy w stanie się uwolnić. Biblia mówi: „bez świętości nikt nie ujrzy Pana”. Czy człowiek, który często grzeszył, może wejść do królestwa Bożego? Jak możemy zostać uwolnieni z niewoli grzechu i oczyszczeni do królestwa niebieskiego? Odpowiemy na twoje pytania za pośrednictwem Messengera, kliknij link, aby dołączyć do czatu w dowolnym momencie!