gooブログはじめました!

写真付きで日記や趣味を書くならgooブログ

Słowo Boże | „Człowiek może dostąpić zbawienia jedynie pod Bożym zarządzaniem” | Fragment 264

2020-09-18 15:15:06 | słowo Boże

Słowo Boże | „Człowiek może dostąpić zbawienia jedynie pod Bożym zarządzaniem” | Fragment 264

Bóg Wszechmogący mówi:

W rozległej przestrzeni wszechświata niezliczone stworzenia żyją i rozmnażają się, przestrzegają cyklicznego prawa życia i trzymają się jednej stałej zasady. Ci, którzy umierają, zabierają ze sobą historie żywych, a ci, którzy żyją, powtarzają te same tragiczne scenariusze tych, którzy odeszli. Zatem ludzkość nie potrafi powstrzymać się przed pytaniami: „Dlaczego żyjemy?”, „Dlaczego musimy umrzeć?”, „Kto kieruje tym światem?”, „Kto stworzył ludzkość?”, „Czy ludzkość naprawdę została stworzona przez Matkę Naturę?”, „Czy człowiek naprawdę kieruje własnym przeznaczeniem?” … Przez tysiące lat rasa ludzka wciąż zadawała te same pytania. Niestety im bardziej człowiek popada w obsesję na punkcie tych pytań, tym większe łaknienie nauki w sobie wzbudza. Nauka oferuje szybką gratyfikację i tymczasową satysfakcję dla ciała, ale to nie wystarczy, aby uwolnić ludzkość od samotności, odosobnienia, ledwie skrywanego lęku i bezsilności w głębi jej duszy. Człowiek używa jedynie naukowej wiedzy, którą można zobaczyć gołym okiem oraz pojąć umysłem, by znieczulić serce, co jednak nie może powstrzymać ludzkości przed odkrywaniem tajemnic. Człowiek nie ma pojęcia, kto jest Władcą wszystkiego we wszechświecie, a tym bardziej nie zna początku ludzkości ani jej przyszłości. Człowiek, z konieczności, żyje pośród tego prawa. Nikt nie może od niego uciec ani go zmienić, ponieważ pośród wszystkich rzeczy na ziemi i w niebie istnieje tylko jeden jedyny wieczny On, który sprawuje władzę ponad wszystkim. On jest Tym, którego człowiek nigdy nie ujrzał, nie poznał, w którego istnienie nigdy nie wierzył, a mimo to, jest Tym jedynym, który tchnął życie w przodków człowieka i dał początek ludzkości. On jest Tym, który zaopatruje i karmi człowieka w jego egzystencji oraz Tym, który go prowadził aż po dzień dzisiejszy. Ponadto On i tylko On jest Tym, na którym ludzkość opiera swoje przetrwanie. On sprawuje władzę nad wszystkim, każdą żywą istotą we wszechświecie. On rządzi czterema porami roku i to On przywołuje wiatr, mróz, śnieg i deszcz. Daje człowiekowi słońce oraz powoduje nadejście nocy. On poukładał niebo i ziemię, podarowując ludziom góry, jeziora i rzeki, a także wszystko, co w nich żywe. Jego uczynki są wszechobecne, Jego moc jest wszechobecna, Jego mądrość jest wszechobecna i Jego władza jest również wszechobecna. Każde to prawo oraz zasada jest ucieleśnieniem Jego czynu i każde z nich ujawnia Jego mądrość oraz autorytet. Kto byłby w stanie zwolnić się z Jego zwierzchnictwa? Kto byłby w stanie wypisać się z Jego projektów? Wszystkie rzeczy istnieją pod Jego spojrzeniem, wszystko żyje pod Jego zwierzchnictwem. Jego czyny i moc nie pozostawiają ludzkości innego wyboru jak uznać fakt, że Bóg naprawdę istnieje oraz sprawuje władzę nad wszystkim. Nikt poza Nim nie może zarządzać wszechświatem, tym bardziej nie może nieprzerwanie utrzymywać rasy ludzkiej. Bez względu na to, czy jesteś w stanie rozpoznać czyn Boży, czy wierzysz w istnienie Boga, nie ulega wątpliwości, że twój los leży w domenie Bożej ordynacji, i nie ulega wątpliwości, że Bóg zawsze będzie sprawować władzę nad światem. Jego istnienia i autorytetu nie stwierdza się w oparciu o to, czy człowiek jest w stanie je rozpoznać i pojąć. Tylko Bóg zna przeszłość, teraźniejszość oraz przyszłość człowieka i tylko On może określić jego los. Bez względu na to, czy potrafisz zaakceptować ten fakt, już niedługo ludzkość stanie się tego naocznym świadkiem, a Bóg wprowadzi to w czyn. Ludzkość żyje i umiera na oczach Boga. Ludzkość istnieje dla Bożego zarządzania i kiedy przychodzi na człowieka czas, by zamknąć oczy po raz ostatni, czyni to z tego samego powodu. Człowiek nieustannie przychodzi oraz odchodzi, tam i z powrotem. Wszystko to, bez wyjątku, jest częścią Bożego zwierzchnictwa i planów. Boże zarządzanie zawsze postępuje, nigdy nie ustaje. Bóg może sprawić, żeby ludzkość uświadomiła sobie Jego istnienie, ufała Jego zwierzchnictwu, ujrzała Jego czyn i powróciła do Jego królestwa. Oto Jego plan oraz dzieło, którego dokonuje od tysięcy lat.

z księgi „Słowo ukazuje się w ciele”     

Więcej: Symbol tęczy w chrześcijaństwie

 

Piosenki religijne | „Chrystus dni ostatecznych objawia tajemnicę Bożego planu zarządzania”

2020-09-17 15:55:08 | Religijne piosenki

Piosenki religijne | „Chrystus dni ostatecznych objawia tajemnicę Bożego planu zarządzania”


Nikt nie może pojąć wizji
dzieła Bożego planu trwającego sześć tysięcy lat.
To wielkie tajemnice dla wszystkich ludzi.
Choćby największa była wiedza człowieka o Biblii,
to wciąż są tylko słowa,
ludzie nie znają jej esencji.
To dzieło sześciu tysięcy lat
bardziej tajemne niż proroctwa jest.
Od czasów stworzenia to największa tajemnica.
Żaden prorok żadnej ery
nie umiał tajemnicy zgłębić,
która ujawnia się wyłącznie w dniach,
w dniach ostatecznych, w ostatecznych dniach.


Tajemnica planu sześciu tysięcy lat jest największa,
tak niezrozumiała dla człowieka, najskrytsza tajemnica.
Nikt nie umie pojąć Bożej woli,
jeśli Bóg jej nie wyjaśni
i nie objawi człowiekowi.
Nie rozwikłają ludzie zagadki tej.
Na tych ze świata religii nie zważajcie.
Jeśli nie wyjaśniono wam, nie będziecie tego wiedzieli.
To dzieło sześciu tysięcy lat
bardziej tajemne niż proroctwa jest.
Od czasów stworzenia to największa tajemnica.
Żaden prorok żadnej ery
nie umiał tajemnicy zgłębić,
która ujawnia się wyłącznie w dniach,
w dniach ostatecznych, w ostatecznych dniach.


Czytając Biblię,
człowiek może pojąć pewne prawdy,
wyjaśnić niektóre słowa,
przemyśleć pewne rozdziały,
lecz nigdy, przenigdy nie pojmie ich znaczenia.
Bo człowiek widzi jedynie słowa martwe,
a nie dzieło Jezusa czy Jahwe.
Człowiek rozwikłać nie zdoła
tajemnicy dzieła Ich.
To dzieło sześciu tysięcy lat
bardziej tajemne niż proroctwa jest.
Od czasów stworzenia to największa tajemnica.
Żaden prorok żadnej ery
nie umiał tajemnicy zgłębić,
która ujawnia się wyłącznie w dniach,
w dniach ostatecznych, w ostatecznych dniach.

ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni”

 

Zalecenie: Piosenka o Bogu


Filmy religijne | „Przepiękny głos” Klip filmowy (2)

2020-09-16 12:15:00 | słowo Boże

<style type="text/css"></style>

Filmy religijne | „Przepiękny głos” Klip filmowy (2) – W jaki sposób możemy być pewni, że Pan Jezus już powrócił?

"Wersety biblijne, których nie wolno ignorować
Jeśli uważnie przeczytamy Biblię, bez trudu znajdziemy dowody. W wielu  fragmentach Biblii znajdziemy proroctwo, że drugie nadejście Boga nastąpi poprzez wcielenie.
Dlatego Pan Jezus przepowiedział, że gdy powróci: „A to wiedzcie, że gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze ma przyjść złodziej, czuwałby i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie spodziewacie” (Ewangelia Mateusza 24:43-44). „Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca nieba aż po drugi, tak będzie i z Synem Człowieczym w jego dniu. Ale najpierw musi wiele cierpieć i zostać odrzucony przez to pokolenie” (Ewangelia Łukasza 17:24-25). Słowa „Syn człowieczy” odnoszą się do Boga wcielonego. Podobnie jak Pan Jezus, to także Bóg w ciele. Z zewnątrz wyglądał On jak zwykła osoba, dopiero kiedy Pan Jezus przemówił i dokonał swych dzieł, wówczas niektórzy uświadomili sobie, że był Chrystusem. Jeżeli przyjście Pana dokonałoby się poprzez zstąpienie na obłoku Jego zmartwychwstałego duchowego ciała, które ukazałoby się wszystkim ludziom, wówczas każdy mógłby Go zobaczyć, wszyscy padliby na ziemię w strachu i trwodze. A wtedy kto odważyłby się odrzucić Pana? Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, proszę obejrzeć "

Zobacz więcej: Filmy religijne oparte na faktach

<style type="text/css"></style>

Piosenki religijne „Nie zmieni się Boży zamysł zbawienia człowieka”

2020-09-15 07:16:13 | Muzyka chrześcijańska

Piosenki religijne „Nie zmieni się Boży zamysł zbawienia człowieka”



Człowiek zna choć trochę usposobienie Boga
i dzieła, których dokonuje, wie, co Bóg ma i kim jest.
Lecz jego pojmowanie
to w większości nic więcej jak słowa na papierze,
teorie w głowie.
Bóg nie chce, aby ktokolwiek był opuszczony i zapomniany.
Chce widzieć serce, stanowczo kroczące ścieżką
poznania Boga i szukania prawdy.


Ludziom brakuje prawdziwej wiedzy
i spojrzenia płynącego z doświadczenia.
Bóg próbuje różnych sposobów, by zbudzić ludzkie serca,
ale musi minąć wiele czasu, zanim się odrodzą.
Bóg nie chce, aby ktokolwiek był opuszczony i zapomniany.
Chce widzieć serce, stanowczo kroczące ścieżką
poznania Boga i szukania prawdy.
Chce, aby wszyscy kroczyli dalej,
bez obciążeń i bez wątpliwości.


Nieważne, jak bardzo przekroczyłeś granicę,
nie przestawaj podążać za poznaniem Boga.
Powinieneś kroczyć dalej.
Wola Boga nie zmieni się, to by zbawić człowieka
jest dla Boga najcenniejsze.
Bóg nie chce, aby ktokolwiek był opuszczony i zapomniany.
Chce widzieć serce, stanowczo kroczące ścieżką
poznania Boga i szukania prawdy.
Chce, aby wszyscy kroczyli dalej,
bez obciążeń i bez wątpliwości.
ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni”

 

Zalecenie: Pieśni na uwielbienie


Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny II” | Fragment 112

2020-09-14 15:13:43 | słowo Boże

Słowo Boże na każdy dzień | „Sam Bóg, Jedyny II” | Fragment 112

Bóg Wszechmogący mówi: 

Ostrzeżenie Boga Jahwe dociera do mieszkańców Niniwy
Przejdźmy teraz do drugiego passusu, do trzeciego rozdziału Księgi Jonasza: „I Jonasz zaczął wkraczać do miasta na dzień drogi, i zawołał, i rzekł: »Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona«”. Są to słowa, które Bóg skierował bezpośrednio do Jonasza, by ten przekazał je mieszkańcom Niniwy. Są to również, rzecz jasna, słowa, które Jahwe chciał zaadresować do mieszkańców Niniwy. Komunikują one mieszkańcom miasta, że zaczęli budzić w Jahwe odrazę i nienawiść, gdyż ich nieprawość dotarła przed oblicze Jahwe, tak więc postanowił On zniszczyć ich miasto. Zanim jednak Jahwe przystąpił do dzieła zniszczenia, postanowił coś mieszkańcom Niniwy obwieścić, jednocześnie dając im szansę okazania skruchy za ich niegodziwość i rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Sposobność taka istniała przez czterdzieści dni. Innymi słowy, gdyby mieszkańcy miasta przez czterdzieści dni nie oddawali się pokucie, wyznając grzechy bądź też korząc się przed Jahwe, Bóg zniszczyłby miasto, tak jak zniszczył Sodomę. To właśnie chciał Jahwe oznajmić ludowi Niniwy. Z pewnością nie była to prosta deklaracja. Zawiera ona nie tylko informację o gniewie Jahwe, lecz również przekaz o Jego stosunku wobec mieszkańców Niniwy; jednocześnie owa prosta deklaracja stanowiła poważne ostrzeżenie kierowane do ludzi zamieszkujących w murach miasta. Ostrzeżenie to poinformowało ich, że ich nikczemne uczynki sprowadziły na nich nienawiść Jahwe, poinformowało ich ponadto, że owe nikczemne uczynki wkrótce przywiodą ich na krawędź katastrofy, że zatem życie każdego z mieszkańców Niniwy znalazło się w niebezpieczeństwie.

 

Skrajnie odmienne reakcje Niniwy i Sodomy na ostrzeżenie skierowane pod ich adresem przez Boga Jahwe
Co oznacza zostać „zburzonym”? Mówiąc językiem kolokwialnym, oznacza to tyle co „zniknąć”. Ale w jaki sposób? Kto mógłby sprawić, że całe miasto zostaje zburzone? Oczywiście, człowiek nie jest w stanie dokonać takiego aktu. Ci ludzie nie byli głupcami; gdy tylko usłyszeli owo obwieszczenie, zrozumieli, o co toczy się gra. Wiedzieli, że wiadomość ta pochodzi od Boga; wiedzieli, że Bóg zamierza spełnić swoje dzieło; wiedzieli, że ich niegodziwość rozjuszyła Jahwe i ściągnęła na nich Jego gniew, tak więc zostaną zniszczeni razem ze swym miastem. Jak zatem mieszkańcy miasta zachowali się po usłyszeniu ostrzeżenia Boga? Biblia mówi o ich reakcji ze wszystkimi szczegółami – począwszy od króla, na zwykłym mieszkańcu skończywszy. Jak odnotowuje Pismo Święte: „Więc lud Niniwy uwierzył Bogu i ogłosił post, i odział się w wory, od największego z nich nawet do najmniejszego z nich. Albowiem do króla Niniwy przyszło słowo, a on powstał z tronu swego, i odłożył swą szatę, odział się w wór, i usiadł w popiele. I rozkazał, by został ogłoszony i opublikowany w całej Niniwie dekret króla i jego dworu, mówiący: »Niech ludzie ani zwierzęta, woły ani owce, nie skosztują żadnej rzeczy: niech się nie pasą, ani nie piją wody: Ale niech człowiek i zwierzę obleką się w wory i niech wołają potężnie do Boga: tak, niech każdy odwróci się od swej złej drogi i od przemocy, która jest w jego ręku. (…)«”

Usłyszawszy obwieszczenie Jahwe, lud Niniwy przyjął postawę całkowicie przeciwstawną tej, jaką zajął lud Sodomy – mieszkańcy Sodomy otwarcie przeciwstawili się Bogu, raz po raz popełniając zło, jednakże mieszkańcy Niniwy, wysłuchawszy słów Boga, nie zlekceważyli sprawy, ani nie wystąpili przeciw Bogu, lecz uwierzyli Mu i ogłosili post. Co oznacza tutaj słowo „uwierzyli”? Słowo to sugeruje wiarę i podporządkowanie. Jeśli posłużymy się faktycznym zachowaniem mieszkańców Niniwy w celu objaśnienia wspomnianego słowa, będzie ono oznaczać, że owi ludzie uwierzyli, że Bóg może uczynić i uczyni, jak zapowiedział, i okazali żal za grzechy. Czy lud Niniwy czuł lęk w obliczu nadciągającej katastrofy? To właśnie ich wiara napełniła ich serca lękiem. W jaki jednak sposób moglibyśmy dowieść wiary i strachu mieszkańców Niniwy? Jak powiada Biblia: „i ogłosił post, i odział się w wory, od największego z nich nawet do najmniejszego z nich”. Innymi słowy, mieszkańcy Niniwy prawdziwie uwierzyli, a z owej wiary zrodził się strach, który następnie doprowadził ich do decyzji o poście i przyodziania się w worki. W taki właśnie sposób okazali, że rozpoczynają pokutę. W przeciwieństwie do ludu Sodomy mieszkańcy Niniwy nie tylko nie sprzeciwili się Bogu, ale też wyraźnie okazali skruchę – poprzez swoje zachowanie i swoje czyny. Nie odnosi się to rzecz jasna wyłącznie do ludu Niniwy: również władca Niniwy nie był tutaj wyjątkiem.

Okazana przez króla Niniwy skrucha zjednuje mu przychylność Boga Jahwe
Kiedy król Niniwy usłyszał te wieści, wstał z tronu, zdjął swe szaty, przyoblekł się w worek i usiadł w popiele. Następnie ogłosił, że nikt w mieście nie będzie mógł spożyć żadnej potrawy, a żywy inwentarz, owce i woły nie będą mogły paść się ani pić wody. Zarówno człowiek, jak i żywy inwentarz mieli nosić worki, ludzie zaś mieli zanosić błagania do Boga. Król ogłosił również, że każdy ma zawrócić ze swej złej drogi i zaprzestać czynienia zła. Na podstawie tej serii działań można sądzić, że król Niniwy okazał szczerą skruchę. Szereg podjętych przez niego kroków: powstanie z tronu, zrzucenie szat królewskich, przywdzianie worka i to, że zasiadł w popiele – zaświadcza przed ludem, że władca Niniwy odrzucił swój królewski status i przywdział worek na równi z poddanymi. Innymi słowy, po wysłuchaniu obwieszczenia Jahwe król Niniwy nie piastował już swej pozycji władcy, by nadal trwać na swej złej drodze bądź dopuszczać się nieprawości, lecz odsunąwszy na bok sprawowaną władzę, okazał skruchę przed Jahwe. Na tym etapie król Niniwy nie okazuje żalu za grzechy jako władca, lecz przychodzi przed tron Boga, by wyznać swoje grzechy i za nie odpokutować jako zwykły poddany Boga. Co więcej, nakazał on również całemu miastu, by wyznało grzechy przed Bogiem i okazało skruchę, tak jak uczynił to on sam; ponadto powziął specjalny plan odnośnie do tego, jak miałoby to przebiegać, jak bowiem czytamy w Biblii: „Niech ludzie ani zwierzęta, woły ani owce, nie skosztują żadnej rzeczy: niech się nie pasą, ani nie piją wody (…) i niech wołają potężnie do Boga: tak, niech każdy odwróci się od swej złej drogi i od przemocy, która jest w jego ręku”. Jako władca miasta, król Niniwy posiadał najwyższy status i władzę: mógł uczynić wszystko, czego zapragnął. W konfrontacji z obwieszczeniem Jahwe mógł on zlekceważyć całą sprawę albo po prostu wyznać przed Jahwe tylko swoje grzechy i okazać skruchę; co zaś się tyczy tego, czy mieszkańcy miasta postanowili okazać żal za grzechy, to mógł on zupełnie zignorować tę kwestię. Tymczasem władca Niniwy wcale tak nie postąpił. Nie tylko powstał z tronu, przywdział worek, zasiadł w popiele, wyznał przed Jahwe grzechy i okazał skruchę, ale również nakazał całemu ludowi i całej trzodzie, jaka była w mieście, uczynić to samo. Swemu ludowi nakazał nawet „wołają potężnie do Boga”. Poprzez cały szereg działań król Niniwy istotnie osiągnął coś, co powinno być celem władcy; owa sekwencja działań była czymś nieosiągalnym dla innych władców w historii, nikt też z nich jej nie urzeczywistnił. Działania te można nazwać przedsięwzięciami bez precedensu w dziejach, godnymi zarówno upamiętnienia, jak i naśladowania przez ludzkość. Od zarania dziejów każdy król inspirował swych poddanych do buntu i przeciwstawiania się Bogu. Żaden władca nie kazał poddanym błagać Boga o odkupienie za popełnione niegodziwości, [tak jak nie kazał im] uzyskać przebaczenia Jahwe bądź też uchronić się przed nadchodzącą karą. Wszelako król Niniwy potrafił sprawić, by jego poddani na powrót zwrócili się ku Bogu, porzucając drogę zła i przemocy. Co więcej, potrafił on również wzgardzić własnym tronem, w zamian za co Jahwe zmienił swoje zamiary i odstępując od wcześniejszej decyzji, wstrzymał gniew; uchronił mieszkańców miasta przed zniszczeniem i pozostawił przy życiu. Działania króla można uznać za niezwykle rzadki cud w ludzkich dziejach; można je nawet uznać za model skażonego człowieczeństwa, wyznającego przed Jahwe swoje grzechy i okazującego skruchę.

z księgi „Słowo ukazuje się w ciele”                                

 

Zalecenie: Symbol tęczy w biblii