文明のターンテーブルThe Turntable of Civilization

日本の時間、世界の時間。
The time of Japan, the time of the world

Prawdziwa natura marksizmu kulturowego

2024年10月17日 15時32分46秒 | 全般
Poniższy tekst jest fragmentem artykułu zatytułowanego „Only Trump Can Rebuild the U.S.” na stronie 222 wydania miesięcznika WiLL z 26 września. Został on napisany przez Johna Fonte, starszego pracownika Instytutu Hudsona i dyrektora Amerykańskiego Centrum Wspólnej Kultury, a wywiad z nim przeprowadził i opracował Toshiyuki Hayakawa.
Jest to lektura obowiązkowa nie tylko dla Japończyków, ale dla ludzi na całym świecie.
To naturalne, że naród powinien stawiać interesy swoich obywateli na pierwszym miejscu!
Jedną z głównych kwestii w listopadowych wyborach prezydenckich w USA była odpowiedź administracji Bidena na rekordowy napływ nielegalnych imigrantów.
U podstaw debaty leży ideologiczny konflikt dotyczący globalizmu, który postrzega suwerenność narodową i granice jako przestarzałe.
Kamala Harris, wiceprzewodnicząca Partii Demokratycznej i następczyni Bidena, jest uważana za najbardziej liberalną kandydatkę na prezydenta w historii Stanów Zjednoczonych. Jeśli Harris zostanie wybrana, napływ nielegalnych imigrantów na dużą skalę będzie prawdopodobnie kontynuowany, a podział społeczny jeszcze bardziej przyspieszy.
Z kolei były republikański prezydent Trump jasno stwierdził w swoim przemówieniu na forum ONZ, że „odrzuca ideologię globalizmu i wierzy w zasady patriotyzmu”.
Jeśli Trump zostanie wybrany, nie ma wątpliwości, że będzie forsował politykę, która przedkłada interesy swoich obywateli nad interesy imigrantów, w oparciu o jego politykę „America First”.
Książka Sovereignty or Submission (jeszcze nie przetłumaczona na japoński) wpłynęła na antyglobalistyczną linię realizowaną przez poprzednią administrację Trumpa. Podkreślono w niej znaczenie ochrony suwerenności narodowej przed globalizmem.
Autor, John Fonte, jest konserwatywnym myślicielem politycznym i obecnie pełni funkcję starszego pracownika we wpływowym Instytucie Hudsona oraz dyrektora Centrum Kultury Amerykańskiej.
Te wybory prezydenckie będą „rozdrożem losu”, na którym kurs narodu będzie zdecydowanie inny w zależności od tego, kto zostanie wybrany, Trump czy Harris.
Jak pan Fonte postrzega znaczenie tych wyborów prezydenckich?
Odwiedziliśmy Instytut Hudsona w Waszyngtonie, aby z nim porozmawiać.
Najbardziej radykalna lewicowa administracja
- Jak administracja Bidena zmieniła amerykańskie społeczeństwo?
Fonte:
Administracja Bidena stała się najbardziej radykalną lewicową administracją w historii Stanów Zjednoczonych.
To nawet więcej niż administracja Obamy.
Prezydent Biden i wiceprezydent Kamala Harris nadal twierdzą, że Stany Zjednoczone są krajem strukturalnie rasistowskim i seksistowskim.
Mówią, że ludzie kolorowi, kobiety i LGBTQ (mniejszości seksualne) byli uciskani i marginalizowani.
Z tego powodu administracja Bidena zatrudnia ludzi w oparciu o DEI (różnorodność, równość i włączenie) we wszystkich agencjach.
Jest to system oparty na rasie, płci, orientacji seksualnej itp.
Nie ma znaczenia, czy dana osoba ma umiejętności lub doświadczenie.
Są mianowani tylko dlatego, że są czarni, są kobietami lub są transpłciowi.
Ponadto administracja Bidena otworzyła granice.
Mówi się, że od 8 do 10 milionów ludzi wjechało do kraju nielegalnie, ale dokładna liczba i miejsce pobytu nie są znane.
Pierwszym obowiązkiem prezydenta jest wierne wykonywanie prawa, ale pan Biden odmawia egzekwowania przepisów imigracyjnych.
Żaden prezydent nigdy wcześniej tego nie zrobił.
Prezydent Obama również nie posunął się tak daleko.
Jaki wpływ na amerykańskie społeczeństwo będzie miał rekordowy napływ nielegalnych imigrantów pod rządami Bidena?
Fonte:
Już teraz panuje tam duży chaos.
Ponieważ nie ma kontroli imigracyjnej, napływają przestępcy, a w Nowym Jorku i Los Angeles jest wiele przestępstw, a kobiety są atakowane.
Pojawia się także więcej brutalnych gangów z Ameryki Środkowej i Południowej, takich jak MS13.
Nielegalnym imigrantom zapewnia się schroniska i hotele, na które wydaje się ogromne sumy pieniędzy.
Wielu nielegalnych imigrantów to osoby o niskich dochodach i niewystarczających dochodach, a obciążenie ubezpieczeń społecznych, edukacji i usług medycznych rośnie.
Jeśli będą oni zatrudniani po niższych stawkach niż amerykańscy pracownicy, stanie się to czynnikiem obniżającym amerykańskie płace.
Wszystko to jest wynikiem polityki administracji Bidena.
Ma to tylko negatywne skutki.
W przeszłości Stany Zjednoczone miały tradycję „patriotycznej asymilacji”, w której nowi imigranci aktywnie przyjmowali amerykańskie tradycje i kulturę.
Jednak masowy napływ nielegalnych imigrantów, którzy nie chcą integrować się z amerykańskim społeczeństwem, może podzielić Stany Zjednoczone.
Fonte
Zgadza się. W latach 1880-1924 Stany Zjednoczone legalnie przyjęły wielu imigrantów, a „amerykanizacja” została mocno ugruntowana.
Podczas gdy imigranci mogli wjechać do kraju, musieli również nauczyć się angielskiego, zaakceptować amerykańską historię jako własną i stać się całkowicie Amerykanami.
Prawo ograniczające imigrację zostało uchwalone w 1924 roku, ale w połowie lat 60. ponownie zaczęto przyjmować imigrantów.
Jednak zamiast amerykanizacji przyjęto „wielokulturowość”.
Imigranci nie musieli już akceptować kultury angielskiej czy amerykańskiej.
Nie tylko zachowali swój język i kulturę, ale także stali się wrogo nastawieni do głównego nurtu kultury amerykańskiej.
- Jeśli duży napływ nielegalnych imigrantów utrzyma się, co stanie się z amerykańskim społeczeństwem, jeśli pani Harris, która jest następczynią pana Bidena, zostanie wybrana w listopadowych wyborach prezydenckich w USA?
Fonte:
Sytuacja stanie się niebezpieczna.
Chcą skłonić tych imigrantów do głosowania i przytłoczyć Amerykanów, tworząc nowy system rządów.
Zasadniczo jest to rewolucja.
To to samo, co marksiści i komuniści z przeszłości, którzy próbowali zmienić system.
Jest to cel Partii Demokratycznej.
Postrzegają oni Stany Zjednoczone jako wadliwy naród i, jak powiedział Obama, dążą do „przekształcenia go od podstaw”.
Próbują to osiągnąć poprzez masową imigrację.
Jeśli im się to uda, Stany Zjednoczone przestaną być Stanami Zjednoczonymi, a staną się zupełnie innym krajem.
Nie będzie to demokracja konstytucyjna, ale nowy rodzaj reżimu zarządzanego przez ogromną biurokrację.
Twierdzisz więc, że rząd Partii Demokratycznej zezwala na duży napływ nielegalnych imigrantów z powodów politycznych?
Fonte:
Celem jest zdobycie władzy politycznej.
Wielu imigrantów to osoby o niskich dochodach, które staną się klientami państwa opiekuńczego.
Będą głosować na Partię Demokratyczną, aby otrzymywać świadczenia socjalne.
Rozmiar rządu i biurokracji zostanie zwiększony, a państwo opiekuńcze zostanie wzmocnione.
W ten sposób Partia Demokratyczna przejmie całkowitą władzę i stworzy system socjalistyczny.
Przekształci się to w globalny wysiłek, a władza narodu zostanie przekazana organizacji ponadnarodowej.
Ostatecznym celem jest przejęcie władzy.
Nienawidzą obecnych Stanów Zjednoczonych i chcą je przekształcić od podstaw.
Świat, do którego dąży globalizm
- W jaki sposób zwolennicy globalizmu, który wzywa do otwarcia granic, próbują zmienić świat?
Fonte
Chcą osłabić władzę narodu i podporządkować ją ponadnarodowym instytucjom.
Innymi słowy, próbują przenieść władzę podejmowania decyzji z narodu na grupy biznesowe i biurokratów organizacji międzynarodowych na konferencji w Davos (coroczne spotkanie Światowego Forum Ekonomicznego).
W Stanach Zjednoczonych i Japonii obywatele wybierają przedstawicieli, którzy podejmują decyzje.
Demokracja jest formą rządów opartą na zgodzie ludzi.
Nie jest to jednak demokracja, gdy organizacje ponadnarodowe podejmują decyzje bez zgody obywateli.
Najważniejsze pytanie brzmi: „Kto decyduje?”.
Czy decyzje podejmują ludzie, czy organizacje ponadnarodowe?
Czy w przypadku pandemii nowej choroby zakaźnej o środkach zaradczych zadecyduje naród czy Światowa Organizacja Zdrowia (WHO)?
WHO nie tylko wydaje zalecenia dla poszczególnych krajów, ale także próbuje ustanowić konkretne zasady.
We Francji i innych krajach europejskich prawicowe partie polityczne zyskują na sile.
Czy możemy to postrzegać jako reakcję na nadmierny globalizm?
Fonte
Tak. Nazywam je demokratycznymi „narodowymi suwerenistami”.
Nie są oni skrajnie prawicowi.
Są centroprawicowi.
To dlatego, że reprezentują to, czego chce wielu zwykłych ludzi.
Kwestia imigracji stała się tak dużym problemem, że popycha kraje europejskie na prawo.
Ludzie postrzegają to jako poważny problem, ale centrolewicowe partie u władzy nic z tym nie zrobiły.
Innym ważnym czynnikiem są środki mające na celu przeciwdziałanie ekstremalnym zmianom klimatycznym.
Polityka dekarbonizacji i regulacji rolnictwa wywołuje ostry sprzeciw rolników.
- Japonia zmierza również w kierunku aktywnego przyjmowania imigrantów ze względu na malejącą populację.
Fonte:
To zależy od tego, ilu imigrantów zostanie przyjętych, ale im więcej ich będzie, tym więcej będzie problemów, a japońskie społeczeństwo się zmieni.
Patrząc na kraje zachodnie, można zauważyć, że przyjmowanie dużej liczby imigrantów może zaszkodzić społeczeństwu.
We Francji około 10% populacji to muzułmanie, ale pojawili się też radykalni islamiści i terroryści.
Całkowicie zmieniające się społeczeństwo
- Jak postrzegasz „wojnę kulturową” dzielącą amerykańskie społeczeństwo?
Fonte
To, co staje się dominujące w znaczących instytucjach, takich jak uniwersytety, media, niektóre duże korporacje i przemysł zaawansowanych technologii, nazywa się ideologią „woke”.
Począwszy od „wielokulturowości”, ukuto różne terminy, takie jak „poprawność polityczna” i „polityka tożsamości”, ale wszystkie są takie same, ponieważ są postępowymi wizjami opartymi na marksizmie.
Jest to sposób myślenia, który dąży do całkowitego przekształcenia społeczeństwa poprzez podział populacji wzdłuż linii rasowych, etnicznych i płciowych, a nie klasowych.
Z drugiej strony, większość populacji popiera tradycyjne Stany Zjednoczone i odrzuca pomysł przekształcenia ich od korzeni.
Znajduje to również odzwierciedlenie w fakcie, że Trump został wybrany w 2016 roku.
Istnieje zatem ogromna różnica między większością amerykańskich obywateli a niektórymi znaczącymi instytucjami.
Nazywam to konfliktem między patriotycznymi „amerykanistami” a antyamerykańskimi „obudzonymi postępowcami”.
Te dwie grupy mają zupełnie inne cywilizacje i zupełnie inny styl życia.
Nieżyjący już Angelo Codevilla, naukowiec z Claremont Institute, opisał ten konflikt jako „zimną wojnę domową”.
Jest to sytuacja, w której dwa niemożliwe do pogodzenia systemy są sobie wrogie bez strzelania do siebie, jak w czasach zimnej wojny.
Jest to sytuacja podobna do tej, jaka miała miejsce podczas amerykańskiej wojny domowej w latach sześćdziesiątych XIX wieku.
W tamtym czasie istniały dwie różne cywilizacje i dwa różne style życia pod jednym rządem.
To niebezpieczna sytuacja.
Jak powiedział prezydent Lincoln, jest to sytuacja, w której albo my wygramy, albo oni.
Tradycyjna Ameryka przetrwa.
Ponieważ sprawy zaczynają zmierzać we właściwym kierunku.
Będzie to jednak długa i wymagająca bitwa.
Prawdziwa natura marksizmu kulturowego
- Istotą marksizmu jest dzielenie i nastawianie ludzi przeciwko sobie.
Fonte
Zgadza się. Marksizm dzieli ludzi na dwie grupy: uciskających i uciskanych.
W przeszłości byli to „robotnicy” kontra „kapitaliści”, ale teraz jest inaczej.
To „biali ludzie” i „męscy” chrześcijanie kontra „ludzie kolorowi”, „kobiety” i „LGBTQ”.
To nie jest marksizm, jaki był kiedyś, ale to, co nazywa się „marksizmem kulturowym”.
Antonio Gramsci, włoski marksista kulturowy, powiedział, że ważna jest nie ekonomia, ale ideologia.
Idee zmieniają kulturę.
Twierdził, że aby odnieść sukces w rewolucji komunistycznej, konieczne jest zdobycie kontroli nad ideami, innymi słowy, zdobycie ideologicznej hegemonii.
- „Marksizm kulturowy” jest trudny do przeciwstawienia się, ponieważ wykorzystuje sprzeciw wobec rasizmu i szacunek dla różnorodności jako zasłonę dymną.
Fonte:
Musimy ujawnić prawdziwą naturę marksizmu kulturowego.
Ich celem nie jest wolność.
Jest nim przejęcie władzy.
Ludzie, którzy to promują, są źli.
W Stanach Zjednoczonych krytyka głównych idei marksizmu kulturowego jest już prowadzona.
Na przykład wielu konserwatywnych gubernatorów wstrzymało wydatki na program DEI.
Trump zakazał również szkoleń z Krytycznej Teorii Rasy (CRT) w agencjach federalnych tuż przed odejściem z urzędu, ponieważ CRT twierdzi, że Stany Zjednoczone są strukturalnie rasistowskie.
Jeśli Trump zostanie wybrany, zostanie to ponownie zakazane.
Innym sposobem przeciwdziałania marksizmowi kulturowemu jest twierdzenie, że jesteśmy patriotami.
Krytykują oni Stany Zjednoczone jako zły naród, który był systematycznie rasistowski przez ostatnie 400 lat, ale my to odrzucamy.
Wspieramy Stany Zjednoczone, szanujemy naszych przodków i cenimy zdrowy rozsądek.
To jest nasz cel i nasza siła.
Siły lewicowe nienawidzą własnych systemów, tradycji i przodków.
Jesteśmy w stanie wojny z promowaną przez nich „Walk Revolution”.
To samo można powiedzieć o Japonii.
Wojna o styl życia i cywilizację
- Jakie znaczenie mają te wybory prezydenckie dla wojny kulturowej w USA?
Fonte
Te wybory prezydenckie dotyczą czegoś więcej niż tylko kultury.
To wojna o styl życia i cywilizację.
Trump reprezentuje tradycyjną Amerykę, podczas gdy Harris reprezentuje rewolucję Walk, która ma na celu przekształcenie Stanów Zjednoczonych od samych fundamentów.
Innymi słowy, można powiedzieć, że są to jedne z najważniejszych wyborów w historii Stanów Zjednoczonych.
Jeśli Trump wygra, co stanie się z tą wojną?
Fonte
Trump odepchnie Rewolucję Walk i będzie to początek odrodzenia narodu Stanów Zjednoczonych.
Będzie to jednak bitwa tam i z powrotem.
Nie będzie ona przebiegać idealnie.
To długoterminowa wojna, która zadecyduje o losach amerykańskiej cywilizacji.
Może trwać przez dziesięciolecia.
Więc mówisz, że zmiana obecnego trendu społecznego zajmie trochę czasu?
Fontaine:
Obecny trend Walk Revolution stopniowo rozprzestrzeniał się przez długi okres czasu.
To prawda, że Obama dał mu duży impuls, ale nie pojawił się on nagle.
Obama był szkolony jako socjalista w latach 80-tych.
Pracowano nad tym przez 40 lat.
Więc ten trend nie zniknie z dnia na dzień.
Jeśli Trump zostanie wybrany, byłoby to pożądane, ale musimy również wybrać kogoś, kto będzie kontynuował walkę po nim.
Nie chodzi tylko o Stany Zjednoczone.
Również w Europie walka o władzę nad prawami decyzyjnymi państw członkowskich UE będzie kontynuowana.
Innymi słowy, konflikt między globalistami a nacjonalistami to walka XXI wieku.
To bitwa między tymi, którzy wierzą, że decyzje powinny być podejmowane przez konferencję w Davos i organizacje międzynarodowe, a tymi, którzy wierzą w demokrację konstytucyjną.
To wojna o systemy polityczne i cywilizacje.
Trump jest wyraźnym antykomunistą
- Trump jest wyraźnym antykomunistą, ponieważ w swoim przemówieniu kampanijnym zadeklarował, że „zlikwiduje komunistów, marksistów, totalitarystów i siły skrajnie lewicowe”.
Skąd pochodzi jego antykomunistyczna ideologia?
Fonte
Sam Trump jest w rzeczywistości celem współczesnych komunistów.
Próbują oni uwięzić Trumpa i zrujnować go finansowo poprzez „lawfare”.
Trump widział również, jak wypowiedzi ludzi są tłumione przez poprawność polityczną.
Innymi słowy, Trump doświadczył na własnej skórze totalitarnych i autorytarnych elementów Partii Demokratycznej.
Jest wysoce zrozumiałe, że stał się antykomunistyczny.
Polityka Trumpa „America First” jest często krytykowana jako izolacjonistyczna, ale czy nie jest naturalne, że kraj stawia interesy własnych obywateli na pierwszym miejscu?
Fonte:
Zgadza się.
To normalne, że kraj stawia swoich obywateli na pierwszym miejscu.
Obywatele też tego chcą.
Japończycy też by tego chcieli.
Odrodzenie administracji Trumpa będzie również doskonałą okazją dla Japonii.
Konserwatywne rządy USA i Japonii powinny ze sobą współpracować.

2024/10/13 in Umeda

最新の画像もっと見る

コメントを投稿

ブログ作成者から承認されるまでコメントは反映されません。