Poniższy artykuł pochodzi z artykułu Taishi Sugiyamy, starszego pracownika naukowego w Canon Institute for Global Studies, zatytułowanego „Polityka energetyczna w obronie demokracji”, który pojawił się w dzisiejszym Sound Argument Sankei Shimbun.
Ten artykuł dowodzi również, że jest jednym z najlepszych umysłów w dzisiejszym świecie, z prawdziwym intelektem godnym jego wykształcenia na Uniwersytecie Tokijskim.
Ten artykuł jest obowiązkową lekturą nie tylko dla mieszkańców Japonii, ale dla ludzi na całym świecie.
Akcent w tekście z wyjątkiem nagłówka jest mój.
W odpowiedzi na inwazję rosyjskiego prezydenta Władimira Putina na Ukrainę Europa nałożyła sankcje gospodarcze. Ale pochylają się do tyłu.
Podstawą gospodarki i finansów Rosji jest eksport ropy i gazu, a zatrzymanie tego eksportu byłoby poważnym ciosem.
Ale jak dotąd nie podlegają one sankcjom. Czemu? Jeśli dostawy gazu zostaną odcięte, Europa również będzie skazana na zagładę.
Europa jest uzależniona od Rosji w około 40% importu gazu. Bez tego ogrzewanie nie może być wykonane. Fabryki również zostaną zamknięte z powodu braku paliwa.
Europa nie może żyć bez rosyjskiego gazu.
Unii Europejskiej zależy na dekarbonizacji, odrzuceniu węgla i zatrzymaniu rozwoju ropy i gazu. Odszedł nawet od wytwarzania energii jądrowej.
W rezultacie dostawy energii są teraz pozostawione „wiatrowi i Rosji. W zeszłym roku wiatr był słaby, a uzależnienie Rosji od gazu wzrosło niebezpiecznie wysoko.
Postrzegając Europę jako łatwy cel, Rosja najechała Ukrainę. Europa wywołała tę wojnę, która zniszczyła jej własne dostawy energii.
Stany Zjednoczone są dwupartyjne i dekarbonizują.
Były kandydat republikanów na prezydenta USA, senator Ted Cruz, obwinia autodestrukcyjną politykę energetyczną administracji Bidena i jej zapał do dekarbonizacji za spowodowanie inwazji Rosji na Ukrainę i jej niefortunne wycofanie się z Afganistanu.
Senator Marco Rubio stwierdził płomiennym tonem: „Najważniejszą sankcją wobec Rosji jest oświadczenie, że powstrzymamy ten głupi Zielony Ład już teraz”.
Stany Zjednoczone są największym na świecie producentem ropy i gazu. Gdyby poważnie podchodziło do zaopatrywania świata w surowce, ceny energii byłyby znacznie niższe.
Jednak administracja Bidena była tak zainteresowana dekarbonizacją, że nakłada ograniczenia i naciski na swoje firmy naftowe i gazowe, aby zrezygnowały z działalności i interesów.
W rezultacie Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) i Rosja przejęły kontrolę nad światowym rynkiem ropy i gazu, a ceny pozostały wysokie.
W trosce o pogarszającą się inflację Zachód coraz bardziej niechętnie nakłada sankcje gospodarcze. Jednak Rosja nadal zarabia nawet miliard dolarów dziennie na eksporcie ropy i gazu z Europy i innych krajów.
Rządząca w USA Partia Demokratyczna również sprzeciwia się dekarbonizacji.
Senator Shaw Manchin, przewodniczący senackiej Komisji ds. Energii i Zasobów Naturalnych, powiedział, że Stany Zjednoczone powinny „masowo zwiększyć krajową produkcję ropy i gazu i zaoferować je wolnemu światu.
Administracja Bidena będzie naciskana przez ponadpartyjne ustawodawstwo Kongresu, aby zmienić kurs.
Główna zmiana polityki w Europie
Kraje europejskie zmierzają również do zmniejszenia zależności od rosyjskiego gazu, importu skroplonego gazu ziemnego (LNG) ze Stanów Zjednoczonych i innych krajów oraz zwiększenia zużycia węgla.
Jest to fundamentalna zmiana w stosunku do jednomyślnych polityk dekarbonizacji z przeszłości. Niemiecki rząd, przywódca ruchu dekarbonizacji, nie jest wyjątkiem.
Kanclerz Scholz zapowiedział, że rząd ponownie rozpatrzy dekret o bezwęglowej i bezatomowej produkcji energii oraz rozważy budowę elektrowni LNG.
W Wielkiej Brytanii członkowie rządzącej Partii Konserwatywnej wyrazili opinię, że kraj powinien rozpocząć wydobycie gazu łupkowego, praktycznie zakazanego ze względów środowiskowych.
Wielka Brytania ma duże rezerwy gazu. Gdyby rozwinął się do poziomu Stanów Zjednoczonych, byłby w stanie dostarczać swój gaz bez sprowadzania go z Rosji.
Istnieje pilna potrzeba ponownego przemyślenia dekarbonizacji i wykorzystania zasobów paliw kopalnych, takich jak LNG, węgiel i gaz łupkowy.
Oznaczałoby to jednak samozaprzeczenie dotychczasowej polityki. Trudno przewidzieć, jak szybko rządy, szczególnie te w Wielkiej Brytanii i Niemczech, bardziej zaangażowane w dekarbonizację, będą w stanie zmienić kurs.
Moratorium na dekarbonizację.
W przyszłości Rosja zostanie wykluczona z rynku światowego. W rezultacie ropa i gaz staną się niedoborem na całym świecie, a ceny wzrosną.
Japonia nie może kontynuować polityki „dekarbonizacji” i „przede wszystkim energia odnawialna” obecnego podstawowego planu energetycznego.
Wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Europą musi zakończyć swoją autodestrukcyjną politykę dekarbonizacji i ożywić swój przemysł paliw kopalnych.
Musimy w pełni wykorzystać energię węglową i ponownie uruchomić energetykę jądrową.
Powinniśmy odsprzedać nadmiar gazu reszcie świata. Zapobiegnie gwałtownym wzrostom cen energii w Japoniin i na całym świecie.
W rzeczywistości jest to najważniejsza sankcja gospodarcza dla Rosji, której zasoby finansowe zależą od eksportu energii.
Byłby to cios dla prezydenta Putina, jednocześnie ratując wolny świat z jego trudnej sytuacji.
Z drugiej strony krajowe fabryki i gospodarstwa domowe stoją w obliczu gwałtownego wzrostu cen ropy i gazu. W rezultacie należy obniżyć podatki od energii i opłaty za energię odnawialną.
Możemy to zrobić, zawieszając kosztowne polityki, takie jak wspieranie energii odnawialnej.
Powyższe zmiany polityki nie są zgodne z obecnym celem rządu, jakim jest ograniczenie emisji CO2 o 46% do 2030 roku.
Dlatego potrzebne jest moratorium na dekarbonizację.
Nawet jeśli Japonia w ogóle nie zmniejszy swoich emisji CO₂ w ciągu dziesięciu lat od 2020 r., wynikający z tego wzrost globalnych temperatur wyniesie w najlepszym razie tylko 0,005 stopnia Celsjusza.
Bardziej krytyczna jest obrona demokracji.
Polityka energetyczna rozwiniętego świata, skupiająca się na dekarbonizacji, wzmocniła dyktatury i doprowadziła do najgorszego możliwego rezultatu: wojny.
W obronie demokracji kraje zmuszone są do wprowadzenia istotnych zmian w swojej polityce energetycznej.
Japonia nie może być wyjątkiem.